....................................
..........


.......



Seminaryjna Kaplica Miłosierdzia
 

- Niedziela Miłosierdzia zachęca nas do wniknięcia w niezgłębioną tajemnicę Miłosiernej Miłości Boga do człowieka. Proszę powiedzieć, w jaki sposób tajemnicę tę zgłębiają młodzi adepci teologii przygotowujący się do kapłaństwa?

- W naszym Seminarium kult Bożego Miłosierdzia jest bardzo żywy. Z pewnością wpłynęła na to najpierw beatyfikacja, a następnie kanonizacja Sekretarki Miłosierdzia Bożego, Siostry Faustyny Kowalskiej i rozpowszechnianie kultu Bożego Miłosierdzia w całym Kościele. W każdy piątek klerycy i przełożeni spotykają się w oratorium Bożego Miłosierdzia, aby modlić się koronką do Bożego Miłosierdzia. Każdego tygodnia tę modlitwę przygotowuje inny rocznik. Podczas dniu skupienia i rekolekcji również nie brakuje tej modlitwy, bardzo dokładnie przygotowywanej przez braci kleryków. Oczywiście, każdego dnia wielu braci kleryków o godzinie 15 indywidualnie modli się koronką. Nie należy też zapominać o lekturze „Dzienniczka” Siostry Faustyny. Szczególnym wydarzeniem była pielgrzymka Seminarium Duchownego do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Wielu alumnów udaje się tam indywidualnie podczas wakacji. Z Sanktuarium zostały też przywiezione relikwie świętej Siostry Faustyny.Jeszcze innym wymiarem jest praca naukowa niektórych alumnów, którzy jako tematykę pracy magisterskiej wybierają zgłębianie tajemnicy Jezusa Miłosiernego i życia Siostry Faustyny.

- Zanim powstało Oratorium Bożego Miłosierdzia, we Wrocławskim Seminarium Duchownym miejscem modlitwy były dwie kaplice (na II i III piętrze). Jeżeli doliczymy kaplicę Sióstr zakonnych to właściwie trzy. Skąd więc pomysł na powstanie kolejnej kaplicy?

- Miejsce, w którym został umieszczony obraz Jezusa Miłosiernego, znajduje się na II piętrze w centralnej części budynku seminaryjnego. W pomieszczeniu tym zawsze znajdowała się tzw. kaplica ćwiczebna, wykorzystywana do zajęć, podczas których alumni przygotowują się do sprawowania kultu Bożego, a więc celebracji Eucharystii, innych sakramentów i nabożeństw. Kaplica ta wymagała odnowienia i wtedy zrodził się też pomysł, aby miała podwójny charakter: służyła w dalszym ciągu jako miejsce ćwiczeń z liturgiki i oratoriom Bożego Miłosierdzia.
Oprócz obrazu Jezusa Miłosiernego znajdują się tam witraże, w których umieszczono podobizny czterech świętych, związanych z Bożym Miłosierdziem. Po prawej stronie obrazu jest podobizna świętej Siostry Faustyny i błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty. Po lewej stronie natomiast znajdują się podobizny świętego brata Alberta Chmielowskiego i świętego Ojca Pio z Pietralciny. Na dwóch częściach bocznej ściany umieściliśmy kopie ikon Kościoła Wschodniego ze względu, ze w naszym Seminarium przygotowują się również bracia z Kościoła Greckokatolickiego.

- Celem posłannictwa św. Siostry Faustyny Kowalskiej było między innymi przekazanie nowych form kultu Miłosierdzia Bożego. Alumni są dobrze znani z pięknego i głębokiego przeżywania modlitwy w Godzinie Miłosierdzia. Czy jednak uważa Ojciec, że sama modlitwa i ufność Panu Bogu wystarczy? Jak przyszli kapłani realizują Boże Miłosierdzie w praktyce?

- Modlitwa, każda modlitwa jest fundamentem życia chrześcijańskiego. Bez niej każda nasza działalność posiada jedynie wymiar wertykalny.
Oczywiście, pamiętamy słowa Papieża Jana Pawła II, które wypowiedział do nas w Krakowie, w 2002 roku, o potrzebie „wyobraźni miłosierdzia” w duchu solidarności z bliźnimi. Stąd też modlitwa prowadzi do konkretnych działań. Klerycy zatem w ramach praktyk duszpasterskich prowadzą dzieła miłosierdzia, odwiedzając szpitale, domy pomocy społecznej, domy dziecka, świetlice środowiskowe.

- W tym roku dużo uwagi Boży Siewca poświęca tematyce Mszy św. Jak, zdaniem Ojca, tajemnicę Bożego Miłosierdzia odczytywać w kontekście przeżywanego Roku Eucharystii?

- Eucharystia jest Sakramentem Bożego Miłosierdzia. Jakże nie pochylać się ustawicznie nad tajemnicą Boga, który pozwala nam uczestniczyć w Nowej i Wiecznej Ofierze naszego odkupienia. Jak nie zadziwić się nad prawdziwą obecnością Boga w Najświętszym Sakramencie, który z miłości do każdego człowieka pozostał z nami w naszych kościołach, stając się naszym „Więźniem”, zamkniętym w tabernakulum. Doświadczając w tak cudowny sposób Bożego Miłosierdzia potrzeba, abyśmy przechodzili od Sakramentu Ciała i Krwi Chrystusa do sakramentu brata. Jest to właśnie wyobraźnia miłosierdzia.

- Dziękuję Ojcu za rozmowę.



Z ks. Pawłem Cembrowiczem, Ojcem Duchownym Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu rozmawiał ks. Zbigniew Kowal.



Autor: Dawid Kamizelich