....................................
..........


.......



Serce
 


           Znana jest w całym świecie katolickim postać brata Alberta (Adama Chmielowskiego). W swoim ziemskim życiu należał on do wszystkich, bo z wszystkimi chciał dzielić się skarbami swego serca. Był zdolnym i cenionym malarzem. Pieniędzmi ze sprzedaży swoich obrazów wspomagał najbiedniejszych. Jego pracownia malarska stała się przytuliskiem nędzarzy. Jeden z jego obrazów nosi tytuł „Ecce Homo”- „Oto Człowiek”. Obraz ten przedstawia ubiczowane-go Chrystusa. Na piersi Chrystusa zarysowuje się Jego Serce. Niejako cały Chrystus zmienia się w to Serce. Trudno znaleźć w malarstwie czy literaturze lepszy znak czy bardziej wymowny akcent kultu Serca Bożego. Naukę dotyczącą kultu Serca Bożego papież Pius XII zawarł w encyklice „Haurietis aguas”, z dnia 15 maja l956r. W związku z miesiącem Serca Jezusowego i przypadającą w tym czasie uroczystością Najświętszego Serca, poświęcimy kilka słów podstawom kultu Serca Bożego i liturgii nabożeństwa do Najświętszego Serca. Często kult Serca Jezusowego łączy się z objawieniami św. Małgorzaty Marii Alacogue w Paray-le-Monial. Jeśli chodzi o ustanowienie uroczystości ku czci Serca Jezusa, to rzeczywiście święto to łączy się ściśle z objawieniami św. Małgorzaty Marii Alacogue. Sam jednak kult wcale nie opiera się na tych objawieniach. Papież Pius XII mówiąc o podstawach kultu w encyklice „Haurietis aguas”, zupełnie celowo pomija milczeniem objawienia prywatne w Paray-le-Monial. Wspomina o nich dopiero w historii liturgii Serca Jezusowego. Podstawą kultu Serca Jezusowego są przede wszystkim prawdy dogmatyczne o wcieleniu Syna Bożego, o dziele odkupienia i zbawienia. Do istoty kultu Serca Jezusowego należy miłość Boga i bliźniego oraz ekspiacja za grzechy. Bez tych elementów nie ma kultu Najświętszego Serca. Święty Paweł apostoł w lekcji na uroczystość Serca Jezusowego wyjaśnia nam cel tego nabożeństwa. W Sercu Boga-Człowieka mieści się tajemnica miłości i wszystkie nadprzyrodzone bogactwa. Tę tajemnicę mamy poznawać i przekazywać innym. Święty Paweł pisze: „Mnie najmniejszemu ze wszystkich świętych, została dana ta łaska, abym poganom wieścił niedościgłe bogactwa Chrystusowe i oświecał wszystkich, jak wielkim dziełem jest ta tajemnica zakryta od wieków w Bogu, który wszystko stworzył” (Ef 3, 8-9). Nadprzyrodzone bogactwa miłości mają stać się naszym udziałem: „A wy umocnieni i ugruntowani w miłości, abyście wraz ze wszystkimi świętymi mogli pojąć, jak ona jest rozległa i daleka, wzniosła i głęboka, abyście też mogli poznać, jak miłość Chrystusowa przewyższa wszelką wiedzę i w ten sposób byli napełnieni całą pełnością Bożą” (Ef 3, 18-19). W przytoczonych fragmentach lekcji akcent położony jest na miłość i na nadprzyrodzone bogactwa, zgroma-dzone w Sercu Boga. Serce Jezusowe jest siedliskiem, symbolem i znakiem miłości Bożej. W wielki piątek na Kalwarii Serce Jezusowe zostało otwarte włócznią żołnierza. Ojcowie Kościoła akcentują tę sprawę, że Serce Jezusowe nie zostało przebite, lecz otworzone, aby wszyscy mogli znaleźć w Nim skarby miłości Bożej. W czasie ziemskiego życia Zbawiciela Najświętsze Serce płonęło poczwórnym pragnieniem: - Jezus prag-nął wszystkich miłością pociągnąć ku sobie. To było pierwsze pragnienie Jego Serca, które zostało wypowie-dziane w tekście: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię” (Mt 11,28).

          Serce Jezusa przepełnione miłością pragnęło wszystkie serca rozpalić miłością Boga i bliźniego. To drugie pragnienie Jezus wyraził słowami: „Przyszedłem rzucić ogień na ziemię, i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął (Łk. 12,49). Miłość nie zna rozłączenia. Jezus chce pozostać zawsze z nami. Pragnie pozostawić nam swoje Serce w Eucharystii. Pragnienie ustanowienia i pozostawienia Eucharystii wyraził Jezus w wielki czwartek: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (Łk 22,15). W czasie ziemskiego życia Serce Boże pragnęło poświęcić się dla nas bez reszty w ofierze krzyża. Jezus pragnął umrzeć z miłości dla naszego zbawienia. Pragnienie śmierci z miłości wyraził Jezus następującymi słowami: „Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie” (Łk 12,50). Czy dziś nadal te wszystkie pragnienia nurtują Serce Jezusowe? Tak, z wyjątkiem jednego, mianowicie pragnienia śmierci. Jezus nie może już drugi raz umrzeć, dlatego pragnienie śmierci dziś nie nurtuje już Serca Jezusowego. Wybitną rolę w rozkrzewianiu nabożeństwa do Najświętszego Serca odegrała św. Małgorzata Maria Alacogue i biskupi polscy. Wiele zakonów i zgromadzeń zakonnych poświęca się krzewieniu kultu Serca Jezusowego. Największym apostołem nabożeństwa do Najświętszego Serca Jezusowego w XX w. był o. Mateo, kapłan ze Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi. Zgromadzenie to założył we Francji ks. Coudrin. Zasadnicze idee o. Mateo przeniósł do Polski ks. Aleksander Żychliński. O. Mateo w 22 krajach krzewił kult Serca Bożego. Papież Pius XI nazwał go latającym żołnierzem Chrystusa. Z błogosławieństwem papieskim, jako apostoł Serca Jezusowego objeżdżał cały świat. Tego zakonnika łatwiej można było spotkać na Filipinach, w Tokio, Nowym Jorku, Santiago czy Paryżu niż w domu własnego zgromadzenia zakonnego. Zastanówmy się jeszcze, czym jest Serce Boże i czym jest nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego? Syn Boży staje się Człowiekiem. Dokonuje wyprawy po serce ludzkie. Miłością swego Serca chce zdobyć serce człowieka. „Jego Serce przypomina nam jednocześnie podwójne przykazanie miłości Boga i bliźniego” (Jan XXIII).
 

Stefania Krajewska


Autor: Dawid Kamizelich