....................................
..........


.......



Potrzeba ochrony życia
 


         W ostatnim okresie przez Polskę przetoczyła się fala dyskusji na tematy z zakresu szeroko rozumiamej tematyki życia. Środowiska feministyczno-lewicowe przygotowują niebezpieczne dla życia dzieci poczętych i rodzin polskich inicjatywy ustawodawcze (Parlament zajmuje się obecnie projektami ustaw o : świadomym rodzicielstwie, o związkach partnerskich i równym statusie kobiet i mężczyzn). Z drugiej strony środowiska i ludzie związani z obroną życia również prowadzą wzmożone działania (Sejm przyjął uchwałę ustanawiającą 24 marca Narodowym Dniem Życia, pracuje nad uchwałą bioetyczną; Polska Federacja Ruchów Obrony Życia zorganizowała międzynarodową konferencję na temat „Aborcja przyczyny, następstwa, terapia”). W polskich kościołach zbierano podpisy osób chcących osobiście wyrazić sprzeciw wobec projektu uchwały o świadomym rodzicielstwie.

       Tej ostatniej uchwale warto poswięcić więcej uwagi. Jest ona ukazywana przez jej zwolenników w sposób zakłamany. Już jej nazwa jest kłamliwa. Autorzy projektu 51 posłanek i posłów z klubu SLD - proponują m.in. zezwolenie na podawanie małoletnim dziewczętom środków atykoncepcyjnych (w tym poronnych) bez jakiejkolwiek granicy wieku i bez zgody rodziców. Ponieważ jednak wiadomo już, że stosowanie środków antykoncepcyjnych zwiększa ilość nieplanowanych ciąż i co za tym idzie ilość aborcji - naturalną konsekwencją powyższego jest wprowadzenie zezwolenia na aborcję w tej grupie... Pojęcie świadomego rodzicielstwa w odniesieniu do nastoletnich, niedojrzałych społecznie, emocjonalnie, a także fizycznie dziewcząt i chłopców to demagogia.
Projekt ustawy przewiduje m.in.:

1. Wprowadzenie całkowitej swobody zabijania dzieci poczętych
Projektodawcy twierdzą, że ustawa pozwoli na aborcję na życzenie kobiety jedynie do 12 tygodnia życia dziecka. W rzeczywistości pozwala ona na zabicie dziecka aż do porodu. Wynika to z art. 9.1 projektu „Kobieta ma prawo do przerwania ciąży podczas pierwszych 12 tygodni jej trwania.” oraz art. 9.2 „Kobieta ma prawo do przerwania ciąży po upływie 12 tygodni jej trwania, jeżeli kontynuowanie ciąży zagraża życiu kobiety lub może wpłynąć na pogorszenie jej stanu zdrowia (...)”.
Tymczasem każda ciąża może wpływać i często wpływa na pogorszenie stanu zdrowia kobiety (choćby w przejściowym okresie). Należy przy tym zwrócić uwagę na definicję zdrowia obowiązującą w świecie w Polsce również. Otóż według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) „zdrowie jest stanem całkowitego, fizycznego, psychicznego i społecznego dobrego samopoczucia (dobrostanu), a nie wyłącznie brakiem choroby lub niedomagań”. W świetle takiej definicji zdrowia ciąża jest chorobą! Konia z rzędem tej kobiecie, która nie odczuwała dolegliwości jakichkolwiek w trakcie ciąży. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, by domyśleć się w jaki sposób wykorzystać można tak nieprecyzyjne zapisy prawne, gdy szuka się pretekstu do aborcji.

2. Zezwolenie na przerywanie ciąży u małoletnich dziewcząt oraz podawanie im środków antykoncepcyjnych (w tym poronnych) bez jakiejkolwiek granicy wieku oraz bez zgody rodziców.
Lekarz ma obowiązek wykonać aborcję na wniosek osoby małoletniej. Art. 14.2 brzmi : „W przypadku osoby małoletniej lekarz może, na jej wniosek, udzielić świadczenia z zakresu zapobiegania lub przerwania ciąży, bez zgody przedstawiciela ustawowego i sądu opiekuńczego, jeżeli według oceny lekarza przemawia za tym dobro osoby małoletniej”.
Osoba małoletnia to np. uczennica I klasy gimnazjum. Ma 13 lat. Może zgłosić się do ginekologa i zażądać wypisania jej hormonalnych środków antykoncepcyjnych, gdyż już miesiączkuje, a chce „kochać się” z kolegą. Zdrowy rozsądek mówi, że po pierwsze należałoby poinformować jej rodziców lub opiekunów prawnych. Projekt ustawy nakłada natomiast na lekarza obowiązek realizacji takiego żądania i zachowania tajemnicy. Odwoływanie się przy tym do oceny lekarza, czy jest to dobre dla osoby małoletniej nie wydaje się być odpowiednim zabezpieczeniem. To rodzice dziecka, a nie obca i nie odpowiadająca za jego los osoba, winni podejmować decyzje dotyczące jego dobra w tak ważnej dziedzinie. Rodzą się przy tym pytania kto będzie odpowiedzialny za choroby wynikłe wskutek stosowania środków antykoncepcyjnych? Kto odpowie za ewentualną śmierć lub utratę zdrowia u małoletniej dziewczyny podczas wykonywania zabiegu aborcji? Do kogo zwróci się o odszkodowanie za niepłodność dorosła kobieta ofiara chorych pomysłów prawnych części polskiego parlamentu? Poinformowanie rodziców o wypisaniu powyższych środków lub dokonaniu aborcji jest zakazane pod karą grzywny (art. 12).

3. Bezwzględne zobowiązanie lekarza do przypisywania środków antykoncepcyjnych (w tym środków poronnych) na życzenie kobiety, nawet wówczas, gdy jest temu przeciwny ze względu na jej dobro i zdrowie.Wynika to z art. 11, który stwierdza, że personel medyczny nie może powoływać się na tzw. klauzulę sumienia w sprawach dotyczących zapobiegania ciąży.


4. Wprowadzenie edukacji seksualnej jako obowiązującego przedmiotu od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Zapis ten eliminuje wychowanie pro-rodzinne w szkole (co wynika z uzasadnienia ustawy). Jest to natomiast przymusowa indoktrynacja dzieci w sferze seksualności, naruszająca prawa rodziców do wychowywania swoich dzieci zgodnie z przekonaniami oraz chronienia ich przed demoralizacją.
Art.. 6.1 „Wprowadza się do programów nauczania szkolnego przedmiot „Wiedza o seksualności człowieka”.
Art. 6.2 „Przedmiot, o którym mowa (...) obowiązuje od pierwszej klasy szkoły podstawowej”.
Art. 6.3 „Treści programowe przedmiotu, o którym mowa w ust. 1, obejmują informacje na temat praw w zakresie świadomego rodzicielstwa oraz seksualności człowieka, w tym sposobów zabezpieczenia się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, w szczególności HP//AIDS oraz metod i środków zapobiegania ciąży”. Mając na uwadze, jakie są przekonania twórców projektu ustawy w zakresie seksualności określili się jednoznacznie właśnie w projekcie ustawy -, nie ma wątpliwości, że byłaby to przede wszystkim promocja farmakologicznych i mechanicznych środków antykoncepcyjnych oraz metod antykoncepcji.

5. Projekt znosi zakaz uczestniczenia dziecka poczętego w eksperymentach badawczych (art. 14) oraz prawno-karną ochronę jego zdrowia (art. 13).
Aby nie było oporów moralnych projektodawcy wszędzie pozamieniali słowa „dziecko poczęte” wyrazem „płód”.

      Brzmi mniej wyraźnie, sugeruje, że nie jest to jeszcze człowiek. W uzasadnieniu projektu autorzy podają nieprawdziwe, znacznie zawyżone dane dotyczące podziemia aborcyjnego. Piszą o 100 200 tysiącach aborcji rocznie. Tymczasem rządowy raport z wykonania ustawy O planowaniu rodziny za rok 2003 szacuje również bezpodstawnie tę liczbę od kilku do kilkudziesięciu tysięcy. Warto przypomnieć, że w 1997 r., gdy przerwania ciąży z przyczyn społecznych były legalne i dokonywane bezpłatnie przez społeczną służbę zdrowia dokonano ich 3 047. Jeśli nawet założyć, że drugie tyle (100 %) dokonano nielegalnie, to liczba ta kształtuje się na poziomie 6 - 7 tysięcy. Dodatkowym argumentem pomijanym przez projektodawców jest fakt poprawy stanu zdrowia kobiet w Polsce. Otóż, gdyby rzeczywiście liczba nielegalnych aborcji była tak wysoka, to odczuwalne byłoby zwiększenie powikłań zdrowotnych (w tym zgonów) po ich dokonaniu. Tymczasem kolejne roczne sprawozdania z wykonania ustawy O planowaniu rodziny wykazują, że tendencja jest odwrotna następuje poprawa zdrowia kobiet, w tym zmniejszenie liczby poronień samoistnych. W ciągu 11 lat funkcjonowania obecnej ustawy w Polsce wystąpił tylko 1 (!) przypadek zgonu na skutek nielegalnego zabiegu aborcji przeprowadzonego przez lekarza w praktyce prywatnej. Natomiast liczba zgonów związanych z przyczynami położniczymi oscyluje wokół liczby 20 przypadków rocznie. Oba te wskaźniki wyraźnie dowodzą, że wysoka liczba tzw. podziemia aborcyjnego jest fikcją. Każdy zabieg aborcji jest niebepieczny dla zdrowia i życia kobiety, ponieważ nie ma bezpiecznej aborcji. Zabieg przeprowadzany nielegalnie jest obciążony szczególnie dużym ryzykiem. A zatem, gdyby duża liczba polskich kobiet dokonywała nielegalnie aborcji, na skutek powikłań powinien rosnąć a przynajmniej być na wysokim poziomie wskaźnik zgonów położniczych. Nic takiego nie ma miejsca

        Co robić? Proponowane zapisy są nie tylko sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, elementarnym poczuciem sprawiedliwości, solidarności i humanizmu, ale też naruszają zapisy Konstytucji RP. Przede wszystkim zaś są niezgodne z prawem Bożym. W tej sytuacji chrześcijanin odpowiadając na słowa Chrystusa „Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w swojej chwale oraz w chwale Ojca i świętych aniołów” (Łk 9,26) nie może pozostać obojętny. Ważne jest, by : upowszechniać rzetelną wiedzę o istocie projektu wśród członków rodziny, sąsiadów, znajomychdotrzeć do posłów ze swojego okręgu i przekazać im swój sprzeciw w tej sprawiebrać udział w prowadzonych sondażach, badaniach opinii społecznejwyrażać swoje stanowisko (a także grup społecznych) w listach do Marszałka Sejmu (Warszawa ul. Wiejska 4) udostępniać materiały ukazujące prawdę o aborcji, jej niszczącego wpływu na kobietę, rodzinę i społeczeństwo, a także informacji o dostępnych formach pomocy (w naszym mieście warto w tej sprawie zwrócić się do poradni rodzinnych działających przy obu parafiach)podjąć modlitwę i dobrowolne wyrzeczenia w intencji obrony życia oraz nawrócenia tych, którzy promują zabijanie poczętych dzieci. Za nich również cierpiał Chrystus, aby dostąpili zbawienia.

        W naszym kraju działa Polska Federacja Ruchów Obrony Życia (61-362 Poznań ul. Forteczna 3). Skupia ona obecnie 136 organizacji. Jej działania opierają się na możliwie szerokim poparciu społecznym. Warto, by o swym działaniu poinformować PFROŻ np. poprzez przesłanie kopi sprzeciwu wobec ww. projektu ustawy kierowanego do Marszałka Sejmu. Dysponując tego typu informacjami Federacja może wypowiadać się w masmediach i na forum publicznym w imieniu tysięcy Polaków. Jej głos jest ważny i dostrzegalny. Na koniec podaję adresy stron internetowych, na których można na bieżąco znaleźć informacje z zakresu obrony życia : PFROŻ www.prolife.com.pl. Ponadto warto odwiedzić - www.hli.org.pl i - www.life.net.pl.
 


Dariusz Stępień



Autor: Dawid Kamizelich