....................................
..........


.......



Zachowanie LEKTORA

 

          Przed Mszą św. lektor kładzie lekcjonarz na pulpicie (ambonce). Czytania uprzednio przy gotowane zaznaczone są wstążkami. Szukanie tekstów przed samym czytaniem jest denerwujące. Warto zapamiętać stronę w lekcjonarzu na wypadek przypadkowego wyciągnięcia wstążki. Podchodząc do ambony idziemy równym Urokiem, nie za szybko, ani nie za wolno -jeśli nie niesiemy Ewangeliarza idziemy ze złożonymi rękami.

          Podczas czytania lekcjonarz może leżeć na pulpicie lub można go trzymać w rękach zwłaszcza jeśli lektor nieco gorzej widzi. Gdy lekcjonarz leży na pulpicie, lektor powinien mieć dłonie złożone lub powinien je swobodnie położyć obok księgi. Lektor powinien stać przy ambonce spokojnie - nie może przestępować z nogi na nogę, kołysać się i kręcić. Nogi powinny stać obok siebie i być nieco rozsunięte dla zapewnienia równowagi. Przed rozpoczęciem czytania należy odpowiednio ustawić mikrofon, tak aby strumień głosu padał wprost na gałkę mikrofonu. Trzeba też ustawić mikrofon w odpowiedniej odległości o ust. Należy tu uwzględnić donośność swego głosu oraz siłę mikrofonu. Lektor powinien być dobrze słyszalny - źle, gdy czyta zbyt głośno lub zbyt cicho. Najlepszym sprawdzianem odpowiedniej głośności czytania i poprawności ustawienia mikrofonu jest opinia kogoś ze słuchaczy Ustawianie mikrofonu trzeba przeprowadzić bardzo delikatnie, żeby nie powodować nieprzyjemnych dla ucha trzasków w głośnikach. Mówiąc przez mikrofon trzeba szczególnie dbać dykcję, ponieważ wzmacnia on nie tylko wypowiadane słowa, ale również wszelkiego rodzaj błędy. Podczas czytania bardzo ważny jest wzrokowy kontakt ze słuchaczami. Pierwszy raz ogarniamy słuchaczy spojrzeniem przed rozpoczęciem czytania, następnie po zapowiedzeniu tytułu księgi. Potem spoglądamy na ludzi, gdy w czytaniu występuje przerwa akapitowa. Patrzymy również na słuchaczy na końcu czytania, gdy mówimy "Oto Słowo Boże". Taki wzrokowy kontakt z ludźmi nas słuchającymi robi dobre wrażenie oraz mobilizuje lektora. Należy jednak pamiętać, aby patrzeć nie na jakąś konkretną osobę oraz aby nie patrzeć na słuchaczy bez podnoszenia głowy znad księgi. Wzrokowy kontakt jest poprawnie wykonany, jeśli lektor patrząc na ludzi wypowiada ostatnie słowa akapitu, a nie jeśli patrzy na nich w milczeniu.

           Po przeczytaniu należy wrócić na swoje miejsce w prezbiterium, l tu również należy pamiętać, by nie odchodzić od ambonki poprzez cofanie się w tył. Wrażenie na wiernych robi nie tylko glos lektora, ale także jego wygląd, postawa i zachowanie się. Jeśli coś przeszkadza oczom słuchaczy, to i uszy niechętnie słuchają tego. co czyta lektor. Trzeba więc dbać o swój zewnętrzny wygląd i zachowanie w prezbiterium. Lektor powinien być nienagannie ubrany, uczesany oraz powinien godnie i spokojnie zachowywać się podczas liturgii.

LSO



Autor: Dawid Kamizelich