Wakacje na Zachodzie

 

        W roku szkolnym 2001 / 2002, po raz kolejny Parafialny Oddział Akcji Katolickiej działający przy parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Oleśnicy zorganizował konkurs dla uczniów oleśnickich szkół średnich Pomysł przeprowadzenia takiej akcji powstał juz jakiś czas temu, a głównymi organizatorami "Wakacji na Zachodzie Europy" są księża wywodzący się z naszego miasta, a obecnie mieszkający poza granicami Polski. I tak są to: ks Tadeusz Faryś, ks. Jan Choroszy, ks. Robert Krawiec, ks Jozef Ogrodowicz, ks. Mroziuk Powyzszy pomysł jest formą dzielenia s_ię swoim doświadczeniem i pracą, jednocześnie ukazaniem różnych zwyczajów panujących w zachodnich parafiach katolickich Niewątpliwie jest sposobem pamięci o Oleśnicy, która była pierwszym etapem Ich życia kapłańskiego.

          Warunkiem uczestnictwa w konkursie było napisanie pracy na określony temat spośród pięciu, które były bardzo interesujące i ciekawe, jednak największym powodzeniem cieszył się temat o następującej treści: „Ludzie mówią czas to pieniądz, a my sobie powiedzmy czas to miłość - rozważ myśl Stefana kardynała Wyszyńskiego”.

          Tegorocznymi laureatkami okazały się trzy dziewczyny: Magdalena Maszkiewska ( I LO) oraz Gabriela Pietras i Iwona Przychodzień ( II LO), które zostały zaproszone  do  pro@  dr  hab.   ks.  Jana Choroszego, mieszkającego we Francji już od 15 lat. Każda z nas, pobyt w tak wspaniałym miejscu, jakim jest Alzacja wspomina bardzo miło. Ksiądz Jan wraz ze studentem Pawłem, okazał się świetnym przewodnikiem po tej cudownej krainie. W ciągu tych kilku dni zwiedziłyśmy to, co powinien zobaczyć każdy turysta. Ponieważ mieszkałyśmy niedaleko Strasburga, który uważany jest za stolicę Europy, poświęciłyśmy mu dość dużo uwagi. To piękne miasto mogłyśmy podziwiać zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy, jednak dopiero po zachodzie słońca zaczynało się tam życie. Ogromne wrażenie zrobiłam nas katedra, znajdująca się w centrum miasta, której witraże i strzeliste kształty nadawały jej specyficznego charakteru. Ksiądz przewidział dla nas wiele rozrywek, jednak o większości mogłyśmy decydować same. I tak spędzałyśmy czas nad pięknym jeziorem, robieniu zakupów we francuskich sklepach oraz zwiedzaniu pobliskich miejscowości, a w nich średniowiecznych kościółków i zamków. Miałyśmy wiele możliwości nawiązania znajomości z naszymi francuskimi rówieśnikami, chociażby w Lupstein, gdzie mieszkałyśmy, w trakcie zwiedzania Alzacji oraz podczas sobotniego wypadu na dyskotekę. Z najmniejszymi szczegółami, pod fachowym okiem księdza Jana poznałyśmy tajniki francuskiej kuchni - miałyśmy okazję jeść ślimaki w skorupkach oraz żabie udka w sosie pomidorowym, które wbrew pozorom okazały się całkiem smaczne. Dzięki pomysłowości księdza, który nas gościł, czas spędzony we Francji wykorzystałyśmy maksymalnie   i   wspominamy go bardzo przyjemnie.

         Dlatego w imieniu uczestniczek chciałabym jeszcze raz podziękować księdzu Janowi za gościnę i cudownie spędzony czas, Akcji Katolickiej za zorganizowanie konkursu i głównemu sponsorowi wyjazdu do Francji - Starostwu Powiatowemu. Jednocześnie pragnę zachęcić oleśnicką młodzież do wzięcia udziału w tak interesującym konkursie już za rok.

Magdalena Maszkiewska