Pielgrzymka, jak podaje Katechizm Kocioła Katolickiego, jest „.. .znakiem świętości i chwały Boga Najwyższego, jest wewaniem i drogą modlitwy..." (KKK2581). Tegoroczna piesza pielgrzymka wro-'ławska na Jasną Górę odbyła się w dniach -14 sierpnia. Była ona szczególna, a to z ;go powodu, że szła już dwudziesty raz. Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa hymnu Te Deum Laudamus (Ciebie Boga wy­ławiamy). Wysławialiśmy Go szczególnie a 2000-lecie chrześcijaństwa oraz za 1000 lecie biskupstwa wrocławskiego. Jak co roku spod wrocławskiej katedry, w  uroczystym błogosławieństwie ks. Henyka kardynała Gulbinowicza, pielgrzymi wyruszyli na szlak do Najświętszej Maryi Panny. Pierwszy etap Wrocław - Trzebnica, i niezbyt długi, był zapoznaniem się z tym co as czeka. Eucharystia w tym dniu sprawowana była w intencji naszych dobrodziei i przyjaciół. Kolejnym celem naszego pielgrzymowania była Oleśnica. Zanim pielgrzymi ruszyli na szlak, przed trzebnicką bazyliką, odbyła się Msza Św., którą celebrował, znany z praktyk w naszej parafii, ks. Grzegorz Michalski (przewodnik grupy 11), a czytanie przeczytał nasz parafianin Jarek. Na tym etapie pamiętaliśmy szczególnie o wszystkich dzieciach. Mimo zróżnicowanej pogody dotarliśmy do naszego miasta, które jak co roku okazało się bardzo gościnne. Ko­lejnym postojem naszego pokutowania były Idzikowice. Eucharystia, na tym etapie, sprawowana była w intencji wszystkich osób duchownych. W następnym dniu udaliśmy się do Włoch. Podczas drogi szczególnie modliliśmy się za wszystkich rodziców. Celem następnego etapu były Kujakowice, a Eucha­rystia połączona była z udzieleniem sakra­mentu chorych. Właśnie za nich szczególnie modliliśmy się w tym dniu. Z każdym dniem przybywało nam coraz więcej kilometrów, przeszliśmy ich już prawie 161. Zanim dotarliśmy do Borków Wielkich (naszego miej­sca odpoczynku) zatrzymaliśmy się w Oleśnie, aby prosić św. Annę o wstawiennictwo dla naszych dziadków. Po Borkach Wielkich czekały na nas Węglowice. W lesie, na Mszy Św., odbył się ślub jednej pary z grupy 9. Liturgia, oczywiście, sprawowana była w intencji wszystkich małżonków. Po Komunii Św. odbyło się uroczyste odnowienie przyrzeczeń małżeńskich. Z Węglowic wyruszyliśmy na przedostatni etap, który kończył się na częstochowskim Zaciszu. Msza jak co roku odbyła się przy „Górce Przeprośnej". Była ona dziękczynieniem i uwielbieniem za dwadzieścia lat pielgrzymowania pątników naszej archidiecezji do sanktuarium Jasnogórskiej Matki. Podczas całego pielgrzymkowego szlaku odbywały się różne konferencje, które (w mojej, 11, grupie) prowadzili m.in.: ks. Stanisław Orzechowski - główny przewodnik wrocławskiej pielgrzymki, ks. Jacek Tomaszewski - nasz parafianin, ks. Grzegorz Michalski, ks. Roman Tomaszczuk, ks. Tomasz Czubak, ks. Zbigniew Słobodecki, ks. Mirosław Maliński. Modlitwy poranne, Różaniec Koronkę do Miłosierdzia Bożego prowadzi­li trzej klerycy: ki. Norbert (nasz parafianin), ki. Ryszard, ki. Marcin oraz dwie siostry zakonne z Brzegu Dolnego: s. Monika i s. Magda. Nad oprawą muzyczną czuwała grupa grających i śpiewających, którzy bez przerwy „zdzierali sobie gardła". Po noclegu na Zaciszu i po rannej mszy, na której przyjęliśmy Jezusa jako naszego Pana i Zbawiciela, wyruszyliśmy na Jasną Górę, aby złożyć Matce nasze intencje oraz dziękować za wszelkie przeżyte łaski, jed­nocześnie prosząc o siły na następną piel­grzymkę. Po przejściu przed obrazem XX Pielgrzymka Wrocławska została rozwiązana, a my rozjechaliśmy się po naszych okolicach, aby głosić chwałę Pana.