....................................
..........
Kodeks Karny w Kościele
Kościołowi przysługuje własne i niezależne od żadnej wiedzy ludzkiej prawo kąsania podległych Mu przestępców. Jednak już Sobór Trydencki wypowiedzią! słowa: Niech pamiętają biskupi, że są pasterzami, nie zaś tymi, którzy karcą. Z tej racji powinni w sen sposób przewodzić swoim podwładnym aby nie panować nad nimi lecz miłować ich jak synów i braci, pracując usilnie nad tym. ażeby przez przypomnienie i napomnienie powściągać ich od złego, co pozwoli nie stosować względem nich przewidzianej kary. Można stąd wywnioskować, że Kościół poprzez kary chce wychować, a nie odpłacić. Kodeks Prawa Kanonicznego ogłoszony przez Jana Pawia II normując społeczne działanie wspólnoty kościelnej pragnie służyć sprawiedliwości, która nie jest z tego świata. Prawo to ponieważ jest prawem Kościoła, zawiera więc w sobie i wyraża nie tylko Bożą sprawiedliwość, lecz także słuszność kanoniczną i sprawiedliwość połączoną z miłością. Nowa kodyfikacja sianowi kontynuację dzieła Soboru Watykańskiego II, uwieńczenie poniekąd bogactwa jego dorobku teologicznego, wyraża autentyczną interpretację jego doktryny w kategoriach właściwych dla natury prawa kościelnego. Jest to pierwszy w historii Kościoła kodeks, który powstał z bezpośredniej inspiracji Soboru i w ścisłej zależności od jego ustaleń doktrynalnych. O jego oryginalności decyduje głownie zawarła w nim treść eklezjalna. Poprzedni kodeks pio - benedyktyński z 1917 r. wzbudzał powszechne uznanie dla nowości formy kodyfikacyjnej. W jednym zbiorze skody-fikowano ogrom przepisów prawnych Kościoła normujących wszystkie dziedziny jego życia. Kodeks papieża Jana Pawła II zachował zasadniczo starą formę kodyfikacji, lecz wypełnił ją nową treścią eklezjalną inspirowaną przez Sobór Watykański II. Do realizacji tegoż zamierzenia trzeba było 24 lat ogromnej pracy syntetyzującej wkład wszystkich centrów myśli kościelnej,. które w różnym stopniu współpracowały w nadaniu ostatecznego kształtu normatywnego temu kodeksowi. Wydaje się iż kodeks pomimo wielu ocen krytycznych, będzie przez wicie lat regulował zasadnicze nurty życia Kościoła końca drugiego tysiącleciu i początku trzeciego tysiąclecia. Prawem karnym w Kościele nie zajmuje się ostatnio zbyt wielu uczonych. A przecież sankcje karne należą do całokształtu ustawodawstwa kanonicznego, są integralną częścią jego dziedzictwa. Poprzedni kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. zbyt przesadnie szafował karami i dlatego w 1967 podczas pierwszej sesji generalnej Synodu, wśród wielu wytyczonych dla rewizji prawa kościelnego wysunięto tezę by sankcje karne bardziej dostosować do wymogów czasu oraz nowego ducha soborowego. Niektórzy chcieli nawet zlikwidowania kanonów karnych. Jednak Synod ten nie podważył zasadniczych kar w Kościele i wyraźnie zalecił je zatrzymać. Prawo karne zawarte jest w księdze VI nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego, noszącej ty tu Sankcje w Kościele. Obecna księga, znacznie krótsza od swojej poprzedniczki w Kodeksie z 1917 r. w której sankcje karne obejmowały 219 kanonów (2195-1414). obejmuje 89 kanonów (1311 – 1399). Teoria kary przechodziła rożne stadia rozwoju. Teologia natomiast przedstawiła karę jako ideę wychowania, dobrze zresztą harmonizującą z działalnością wychowawczą Jahwe, zatroskanego o to, by jego lud przestał grzeszyć. Istniały różne zbiory prawa kościelnego. Dekret Gracjami, Liber hxtra Grzegorza IX. Liiber Sextus Bonifacego VIII. czy Clementinae Klemensa V i inne. Nie byty one jednak kodeksami z prawdziwego zdarzenia. Pierwszym kodeksem z pełną wykładnią prawa kościelnego by 1 Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. Nie jest to nowe prawo, ale w nowy sposób uporządkowane. Podaje on także określenie kary: Kara kościelna jest pozbawieniem jakiegoś dobra, dokonanym przez uprawnioną do tego władzę, w celu (osiągnięcia) poprawy przestępcy i ukarania przestępstwa. Jak widzimy jest to zgodne z myślą, aby wychowywać a nie odpłacać. Nowy Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r. nie podaje nowej definicji kary, powtarza już istniejąca.. Występuje tu nowa nazwa sankcje karne, która obejmuje nie tylko kary w ścisły ni tego słowa znaczeniu, ale również pokuty i środki kanie. Najistotniejszymi zmianami w porównaniu do starego Kodeksu są zmniejszenie ilość kar w ogóle oraz położenie nacisku na kary wymierzone wy i okiem (ferendae sententiae), nie zaś na kary wiążące mocą samego prawa (latać sentenliae). Tym niemniej nowy Kodeks zachował całe dziedzictwo teorii kary łącznie z teorią przestępstwa. Kara w sensie kościelnym ma w sobie zarówno cos z tego filozoficzno - socjologicznego wymiaru. jak leż sięga ona o wiele dalej. Mianowicie będąc środkiem zbawczym Kościoła, bierze pod uwagę głownie len moment nadprzyrodzony. A potem jej celem jest zadanie odcierpienia przestępcy po to, by go uleczyć, jako członka Mistycznego Ciała Chrystusa. Jest także jej zadaniem naprawić zło moralne we wspólnocie Kościoła, spowodowane przestępstwem i zadośćuczynieniem w ten sposób za naruszone prawo Boże.
|