....................................
..........


.......



Dzień z Aniołem

 

           Czy ktoś z nas spróbował kiedyś przeżyć choćby jeden dzień ze świadomością obecności naszego Anioła Stróża? Jeśli lak, to bardzo dobrze. To naprawdę wielkie przeżycie stale zdawać sobie sprawę z tego, że tuż obok mnie stoi ktoś życzliwy, ktoś posłany do mnie, aby być mi ku pomocy. Pismo Święte w sposób nie budzący wątpliwości poświadcza istnienie świata duchów czystych, czyli istot niematerialnych, wolnych i rozumnych. Aniołowie na kartach Starego i Nowego Testamentu pojawiają się nagle i tak leż znikają, a ich obecność zwiastują rzeczy niezwykłe. Lecz jak sobie wyobrazić świat takich Istot? Po prostu, wszystko, co możemy sobie wyobrazić wiąże się z materią - z tym co możemy dotknąć lub zobaczyć - a więc sprowadzamy aniołów na ziemię. Małujemy ich w ludzkiej postaci (dlatego, że są podobni do nas przez rozum) ze skrzydłami (znak ulotności i wolności) ubranych na biało (znak dobra i bliskości Pana). Jak jednak wyglądają zobaczymy dopiero wtedy, gdy pojawi się nowa ziemia i niebo, a my otrzymamy lepszy wzrok. O aniołach wiemy tyle, że mają spełniać swoje zadanie. Sama nazwa ..anioł" (z grec. Zwiastun) sugeruje, że jest posłańcem, kimś, kto realizuje polecenia Pana Boga. Zadaniem anioła jest pomagać człowiekowi w szczęściu jakie dostał od Boga. Anioł Stróż to posłaniec, który ma pilnować, abyśmy nie zboczyli ze ścieżki, która wiedzie do raju. Anioł nie może nas do niczego zmuszać, gdyż Bóg stworzył nas wolnymi, ale jest zawsze na swoim miejscu. Każdy z nas ma takiego anioła, choć nie każdy z nimwspółpracuje, a co najgorzej, wie o tym. Jeśli ktoś chce się przekonać o tym jak przyjacielskie może być obcowanie ze światem duchów niech prze­czyta (uważnie!) Księgę Tobiasza. Każdy, kto zaprzyjaźni się z aniołem, zobaczy, że w jego życiu zaczną dziać się różne dziwne rzeczy. Jeśli nie wierzycie zajrzyjcie do Księgi Rodzaju. Ewangelii Św. Łukasza, czy do Dziejów Apostolskich, gdzie anioł wyprowdził więźnia nie przecinając krat ani nic dorabiając kluczy.



Artur



Autor: Dawid Kamizelich